Zawsze, gdy ją ktoś zaczepia, pomagam jej bo należy do nie śmiałych osób.
W szkole jestem popularna, sama nie wiem czemu, bo oprócz Rose z nikim się nie przyjaźnie. Moja mama jest sekretarką w jakimś biurze. Za to ojciec...
Szkoda mówić. Jest policjantem. Do domu, w weekendy, mam wracać do 22.00, a w tygodniu do 19.00. Imprezy, albo spotkania ze znajomymi tylko w weekendy. O chłopakach to szkoda gadać, nie mam, bo gdy ich przyprowadzam do domu, ojciec robi im przesłuchanie. Tata zawsze gada w domu o pracy. Jaki to on jest dzielny, odważny, że codziennie łapie jakich przestępców. I tak codziennie. Jak mówiłam nie mam ciekawego życia. Szara codzienność.
Tak mi się wydawało.......
______________________________________________
Prolog jest krótki, tak wiem.
Rozdział 1 będzie w sobotę, bo jadę na trzy
dniową wycieczkę w góry.
Zapraszam was też na zwiastun:)
Pozdrawiam♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz